Nie wierzyłem,
Stojąc nad brzegiem rzeki,
Która była szeroka i rwąca,
Że przejdę ten most,
Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny
Powiązanej łykiem.
Szedłem lekko jak motyl
I ciężko jak słoń,
Szedłem pewnie jak tancerz
I chwiejnie jak ślepiec.
Nie wierzyłem, że przejdę ten most,
I gdy stoję już na drugim brzegu,
Nie wierzę, że go przeszedłem.
Leopold Staff
Żegnamy naszą Basię - kochaną, życzliwą, radosną, gościnną i wierną.
Niezastąpioną. Bardzo dla nas ważną.
7 października 2025 roku przeszła na drugi brzeg
Barbara Płachta
(z domu Trocha)
Dziękujemy, że byłaś z nami!
Bez Ciebie nasza klasa nie byłaby taka silna.
Przytulamy serdecznie
Leszka, Magdę i wszystkich Bliskich Basi
koledzy i koleżanki z IV LO we Wrocławiu