mjr Jarosław Kazimierz Mantay
W sobotę 17 lipca 2021 r. rano opuścił nas fajny gość, mąż, ojciec i teść.
Podstępna choroba ukryta przez lata zaatakowała krótko i gwałtownie.
Ale dzięki Boskiemu miłosierdziu odszedł w domu, wśród bliskich,
bez cierpienia, we śnie. Pożegnał się wieczorem z nami i usnął na zawsze.
Pewnie zasłużył na to u Stwórcy. Przeżył 77 lat.
Jego prochy zostały złożone wśród przodków w grobowcu rodzinnym
na Cmentarzu Parafialnym przy Al. Kobylińskiego w Płocku.
Urodzony w 1944 r. syn Sybiraka stracił ojca mając pół roku.
Wychowywał się wśród samych kobiet- mama nauczycielka,
dwie ciocie, babcia i starsza siostra - lekarz - już nie żyjąca.
Teraz on dołączył do nich. Zawsze pogodny, wesoły i lubiany
przez wszystkich, uczynny i pomocny. Uwielbiały go zwłaszcza
małe dzieci, a zwierzaki biegły do niego na wyścigi.
Pożegnała go najbliższa i dalsza rodzina, wszyscy krewni,
przyjaciele, koleżanki i koledzy z pracy, sąsiedzi i znajomi.
Śpij Jarku spokojnie tak jak zasnąłeś.
Kochamy cię i będziemy pamiętać do końca naszego żywota.