Myślałem, że wystarczy zdmuchnąć kurz, który osiadł na faktach,
zdarzeniach i uczuciach a wszystko odtworzy się na nowo. Nic z tego.
"Gwizdać na Stalina"
Jacek Spławiński
1 lutego 2021 roku odszedł na swoich warunkach adorator
i smakosz życia, który wszystko potrafił obrócić w żart.
Człowiek wielu talentów, pasjonat sportu i miłośnik gór
Prof. dr hab. med.
Jacek Spławiński
Prosił, aby pożegnać Przyjaciół i życzliwych.
I życzyć wszystkim pogody ducha.
Żona Bożena, synowie Grzegorz i Jacek, rodzina i przyjaciele.
Pożegnanie Jacka zostało przełożone na maj 2021 roku,
o czym będziemy wszystkich informować.