Ogromnym bólem napełniła nas wiadomość o śmierci
Wojciecha Pszoniaka
wielkiego aktora teatralnego i filmowego
wspaniałego człowieka.
Mimo iż w Starym Teatrze spędził tylko kilka sezonów,
zanim porwał Go wielki świat,
jesteśmy bardzo dumni z faktu,
że zadebiutował właśnie na naszej scenie.
Stworzył tu wspaniałe role
jego genialny Puk w "Śnie nocy letniej" Swinarskiego
czy niesamowity Piotr Wierchowieński w "Biesach" Wajdy
to kreacje, które na zawsze zapisały się
w historii Teatru.
Łączymy się w bólu z
Rodziną Artysty
Dyrekcja i Zespół
Narodowego Starego Teatru w Krakowie