"Fragment rozmowy telefonicznej:
- Czy jest mąż w domu?
- Nie, na pogrzebie.
- A czy długo zabawi?"
Być może takiego żartu użyłby Janek
zapraszając na ostatnie spotkanie, bo lubił żartować.
Takiego pamiętamy
Janka Targowskiego
czułego i troskliwego Męża, Tatę i Dziadka.
Dżentelmena, Estetę, Miłośnika czekoladek.
Zawsze profesjonalny,
przez 43 lata pracy w Radiu Łódź
- ciepły, nie do zastąpienia głos,
promotor młodych twórców, wielki propagator
polskiej muzyki rozrywkowej i pięknej polszczyzny.
Meloman - kochał jazz.
Ale przede wszystkim był szlachetnym, dobrym Człowiekiem,
dla którego szacunek był najwyższą ideą.
Ostatnie spotkanie z redaktorem Janem Targowskim
odbędzie się 7 marca o godzinie 10.00
w Bazylice Archikatedralnej w Łodzi przy ulicy Piotrkowskiej 265.
Urna z prochami w otoczeniu Najbliższych
zostanie złożona w grobowcu rodzinnym w Wartkowicach.
Żona Jolanta z Rodziną
