Heleny Antoniny
z Lindybergów
Smolukowej,
Lucyna-Światłość
Lucyna dziękuje za modlitwę, towarzystwo,
kwiaty - szczególnie za ulubione róże,
jednocześnie przeprasza za ból,
który mogła odejściem swym sprawić.
Jej ciężki krzyż - wielka szansa zesłana przez Boga - niesiony bez skargi,
odmienił najmniej jednego grzesznika.
Niech niebiańska muzyka
Ave Maria
wypełnia serca nasze.
Podniesieni kląskaniem słowika
przy akompaniamencie śnieżnej tempesty
oraz świadomi boskiej harmoni rządzącej światem,
pełni nadziei i radości anielskiej, wracamy do życia. Bóg działa dla ludzi i przez ludzi.
Bogu niech będą dzięki!
A.S.