Z głębokim smutkiem żegnamy
Jadwigę Kraińską
kochaną Mamę Wigę i Babcię Dziunię,
która odeszła 26 listopada 2011 roku.
Smutek tym większy, że rozstaliśmy się bez pożegnania.
Moja matka
Stoi w drzwiach strzepując spódnicę.
Czuję, że mogłabym góry przenosić!
Kiedy wchodzę woła:
Quesi vede!
Ale nie widzi mnie. Widzi chłopczyka w zsuniętej prążkowanej pończosze.
Wychodząc powiedziałem:
- Kocham Cię.
Przenosiła góry. Dotarła właśnie do ulubionych fiołków
parmeńskich
syn Maciej Kraiński z żoną Krystyną
i dziećmi Agnieszką, Magdą, Basią, Adamem,
zięciem Julkiem oraz wnuczką Zoją
Msza pogrzebowa odbędzie się 30 listopada 2011 roku o godzinie 9.00
w Kościele Garnizonowym przy ulicy Matejki w Gdańsku.
Pogrzeb będzie miał miejsce na cmentarzu Srebrzysko
(wystawienie Zwłok w Nowej Kaplicy o godzinie 10.30).