Z głębokim żalem żegnam przyjaciela od 40 lat
Marka Goliszewskiego
Prezesa Business Centre Club
Ostatni raz widziałem Ciebie kilkanaście dni temu.
Nie wyobrażałem sobie wtedy, że tak szybko odejdziesz.
Byłeś mądrym i dystyngowanym człowiekiem.
Zawsze działałeś na rzecz wolności, wszelkiej, w tym gospodarczej.
Ciężko żegnać Ciebie Marku na zawsze.
Tak dużo mogłeś jeszcze od siebie dać.
Marii i Franciszkowi
składam wyrazy wsparcia, pokrzepienia oraz wielkiego współczucia.
Ryszard Kalisz