Jerzy Wasiljew
Całkowicie zdruzgotany, nie zgadzający się z wyrokami natury
- informuję, że odszedł z powodu COVID 19 - mój jedyny brat cioteczny.
Był zawsze rodzinny, towarzyski, bardzo serdeczny
- był człowiekiem "czystej natury" - mówił co myślał.
Zawsze wykazywał się szeroką, ogólną wiedzą ,
którą rzadko się afiszował.
Dla rodziny był wspaniałym mężem, ojcem i dziadkiem.
Takiego Brata życzę wszystkim.
Wasylku będziesz zawsze z nami.
Maciej Pogorzelski z rodziną