Nadaj nekrolog
Imię i nazwisko:

Franciszek Bachonko

Region:
Katowice, cała Polska
Data emisji:
11.08.2015

Wspomnienie

mgr inż. Franciszek Bachonko
29.listopada 2014 r. pożegnaliśmy na tarnogórkim cmentarzu
naszego przyjaciela, kolegę i współpracownika Franciszka Bachonkę.
Urodził się 21 lipca 1935 r. w Karnówce w powiecie Biała
Podlaska. Wyższe wykształcenie zdobył studiując na Wydziale Budowy Maszyn
ze specjalnością Maszyn i Urządzeń Energetycznych Politechniki
Szczecińskiej, którą ukończył w 1959 r. Ukończył również Studia
Podyplomowe na Politechnice Śląskiej w Gliwicach w 1982 r.
w zakresie Maszyny i Urządzenia Energetyczne.
Całe swoje zawodowe życie od 1959 r. związał z Centralnym
Biurem Konstrukcji Kotłów w Tarnowskich Górach, w którym
przepracował ponad 50 lat aż do przejścia na emeryturę.
Przeszedł wszystkie szczeble kariery zawodowej od konstruktora,
kierownika działu, generalnego konstruktora,
dyrektora ds. technicznych, którą to funkcję sprawował przez 14 lat.
Był wysokiej klasy inżynierem, sumiennym pracownikiem,
dokładnym i niezwykle koleżeńskim. Kierownictwo Biura doceniło
Jego umiejętności delegując Go jako specjalistę na zagraniczne budowy
elektrowni do Turcji, Iraku, Chin oraz jako doradcę technicznego
na placówkę do Japonii.
Posiadał biegłą znajomość języka rosyjskiego i angielskiego.
Za swoją pracę otrzymał szereg odznaczeń państwowych i resortowych
jak: Złoty i Srebrny Krzyż Zasługi, Złoty zasłużony dla Województwa
Katowickiego, Złoty Zasłużony dla Energetyki, Zasłużony dla CBKK, Złota
Honorowa Odznaka Zasłużony dla Fabryki Kotłów FAKOP
Sosnowiec, Nagroda Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego i techniki
za udział w realizacji kotłów typu BB920, BB 1150, BB 1880.
Był wspaniałym mężem, ojcem, dziadkiem, ocenić to mogli wszyscy,
którzy znali i widywali Go na co dzień. Dbał bardzo troskliwie o swoją
rodzinę. Trudno w kilkunastu zdaniach zmieścić 79 lat niezwykle
pracowitego życia. Odszedł po długotrwałej chorobie pozostawiając
w bólu swoją rodzinę, przyjaciół, kolegów i
współpracowników.

Pozostanie w naszej pamięci jako wspaniały Człowiek i Przyjaciel.

Swoje pracowite życie Franciszku możesz ująć następująco:

Boże: żyłem bo chciałeś
Umarłem bo kazałeś
Zbaw mnie bo możesz

W imieniu współpracowników,
przyjaciół i kolegów
mgr inż. Jerzy Wawrzyńczyk

Szukaj nekrologów i wspomnień

Powiadom znajomego

Inne nekrologi