"Umarłych wieczność dotąd trwa,
dokąd pamięcią się im płaci"
Wisława Szymborska
Andrzej Nowak
(1943-2009)
Dnia 31 stycznia 2010 r. mija rok od śmierci mojego Męża,
rok smutku i wielkiej tęsknoty.
Wszystkim, którym był bliski proszę,
aby nadal zachowali Go w swojej pamięci i sercu.
Szczególnie dziękuję moim Dzieciom, Dominice, Filipowi i Pawłowi, które otaczały mnie troską, miłością i czynią to nadal.
Dziękuję bardzo osobom, które wspierały mnie
i były przy mnie blisko w tym najtrudniejszym okresie mojego życia
- mojej najbliższej Rodzinie
- Zosi i Mietkowi Haziakom, Marysi i Jurkowi Musielakom.
Składam podziękowania
Przyjaciołom Hani i Leszkowi Karpińskim,
Mirkowi Grudniowi, Ali i Józefowi Piotrowskim,
Basi i Jurkowi Pruszkowskim-Kubel,
Małgosi i Januszowi Wojtasikom,
bliskim memu sercu Sąsiadom z Klaudyna
oraz drogim Koleżankom
Lodzi, Hani, Marzenie, Tani i Sylwii.
Wiem, że mogę na Was liczyć
Jadwiga Nowak