Nadaj nekrolog
Imię i nazwisko:

Jadwiga Uzdowska

Region:
Warszawa
Data emisji:
02.09.2011

1911-2011

Jadwiga Uzdowska
z d. Siczek

W dniu 22 sierpnia 2011 r. zmarła nasza Mama, Teściowa, Babcia i Prababcia,
Ciocia, Przyjaciółka, Koleżanka,
żołnierz AK, uczestniczka Powstania
Warszawskiego Jadwiga Uzdowska.
Zamknął się dla nas nagle pewien etap życia,
kiedy mogliśmy czuć Jej ciepło, serdeczność
i troskę. Ostatnie chwile były dla Niej ciężkie
i bolesne, jednak mieliśmy nadzieję,
że mimo Swoich stu lat przezwycięży
chorobę i że będzie żyła wiecznie

Bo nie wyobrażaliśmy sobie życia bez Niej,
bez Jej zawsze godnej postawy.

Nie wyobrażaliśmy sobie życia bez Jej barwnych opowiadań o czasach sprzed wojny, o wojnie, po wojnie, o losach rodziny mówionych
pięknym językiem polskim, jakiego się dzisiaj nie słyszy.

Nie wyobrażaliśmy sobie życia bez Jej spokoju, mądrości życiowej,
którą przekazywała w tak specyficzny sposób, nie pouczając, tylko
przytaczając przykłady ze swojego życia i ludzi, których spotkała.

Nie wyobrażaliśmy sobie życia bez Jej ciepła, które czuło się, gdy się
na Nią spojrzało. Przebywanie z Nią napełniało nas siłą, miłością,
chęcią do lepszego życia.

Jadwiga Siczek urodziła się jeszcze przed I wojną światową.
Obchodziła urodziny 20 czerwca, ale w metryce miała wpisaną
datę chrztu świętego, czyli 15 lipca. Po wojnie ktoś omyłkowo postawił
kreseczkę i z VII zrobiło się VIII. Data 15 sierpnia pozostała oficjalną datą urodzin. Kiedy wybuchła wojna, ojciec Ryszard został wysłany
do pracy na kolei do Petersburga, gdzie rodzina Siczków przebywała
trzy lata. Po powrocie z objętej bolszewizmem Rosji zamieszkała znów
w Warszawie. Jadwiga rozpoczęła edukację w Żeńskim Gimnazjum
Wandy Posseltówny, a później w Prywatnym Żeńskim Gimnazjum
Anny Jakubowskiej.

Pracowała najpierw jako sekretarka w Myśli Mocarstwowej,
a później w Urzędzie Miejskim w Warszawie, zajmując się
między innymi pożyczkami dla pracowników, tzw. "chwilówkami".
Jednocześnie zaczęła studiować historię, a po absolutorium zaczęła pisać pracę magisterską o historii ziemi łomżyńskiej. Niestety prawie ukończona praca spaliła się w czasie Powstania Warszawskiego.
W 1937 roku wyszła za mąż za Stanisława Uzdowskiego,
oficera I Pułku Szwoleżerów. Jeszcze przed wojną urodziła im się
pierwsza córka Elżbieta.

W 1941 roku wstąpiła do ZWZ, późniejszej AK, gdzie została
zaprzysiężona jako łączniczka Wydziału Saperów, którego szefem był płk Franciszek Niepokólczycki. Razem z mężem, również żołnierzem AK,
pod pseudonimem "Gienia" zajmowała się produkcją bomb zapalających "termitówek", przenoszeniem poczty konspiracyjnej, materiałów bojowych i saperskich i ich przygotowywaniem do wysyłki do oddziałów
dywersyjnych. W czasie Powstania Warszawskiego pracowała przy
produkcji granatów. Pod koniec Powstania otrzymała stopień st. sierżanta i Srebrny Krzyż Zasługi nadany przez Dowódcę Armii Krajowej.
Po Powstaniu znalazła się w obozie przejściowym w Pruszkowie,
z którego udało Jej się wydostać dzięki przyjaciółce.
Po wojnie Jadwiga Uzdowska została odznaczona
Krzyżem Armii Krajowej nadanym z ramienia rządu londyńskiego
oraz Warszawskim Krzyżem Powstańczym.

Po wojnie, ze względu na akowską przeszłość Swoją i męża, Jadwiga doświadczyła wielu szykan ze strony władzy ludowej. Przez dziesięć lat państwo Uzdowscy mieszkali z dziećmi w prowizorycznej altanie
na działkach przy ulicy Wawelskiej, zanim otrzymali mieszkanie.
Tuż po wojnie urodziła się Barbara, a pięć lat później Stanisław.
Jadwiga zajmowała się domem, wychowywała dzieci, a potem troszczyła się o wnuki. Działała w komitetach szkolnych w szkołach, do których
chodziły dzieci, uprawiała działkę. Umiała pięknie szydełkować.
I robiła najlepsze torty orzechowe na świecie. Do ostatnich dni zachowała otwarty umysł. Dużo czytała, zwłaszcza lubiła kryminały i biografie,
rozwiązywała krzyżówki. W 1987 roku świętowała jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego, za co została odznaczona Medalem
"Za długoletnie pożycie małżeńskie".

Zawsze pogodna i życzliwa. Jednoczyła rodzinę rozsianą po całej Polsce. Nosiła w sobie ciepło, którego nam będzie bardzo brakować

rodzina

Szukaj nekrologów i wspomnień

Powiadom znajomego

Inne nekrologi